Pasta z zielonego groszku to dla mnie klasyka past warzywnych. Mam wrażenie, że z każdym rokiem popularność past warzyw wzrasta i bardzo dobrze, bo dają one ogromne możliwości komponowania posiłków!

Pastę z zielonego groszku zaczęłam przygotowywać już 6 lat temu. Wtedy też pojawiła się na starej wersji bloga. Od tamtej pory robię ją bardzo często, nie tylko smarując nią kanapki, ale również używając jako dodatek do pieczonych ziemniaków, naleśników czy „pankejków”. Równie często proponuję ją moim Pacjentom (jeśli nie występuje przeciwwskazanie lub składniki nie są lubiane), bo jest pyszna, pożywna, tania i banalnie prosta w przygotowaniu.

Czas przygotowania: do 30 minut
Potrzebne przyrządy: garnek o głębokim dnie, blender
Składniki:
– ok. 320g mrożonego lub świeżego zielonego groszku
– 15g czosnku (należy dobrać tę ilość do preferencji smakowych i ostrości czosnku, mój był dosyć wyczuwalny ;))
– 2 szczypty chili w proszku
– 15g oliwy z oliwek
– 0,5 łyżeczki soli

Przygotowanie:
Groszek  gotować w wodzie aż będzie miękki (ok. 10min). Następnie porządnie odcedzić i przełożyć do misy blendera. Wrzucić do niego czosnek, oliwę, chili w proszku i sól. Miksować aż do otrzymania gładkiej pasty. Przechowywać w lodówce.

Czy wiesz, że świeżym zielonym groszkiem możemy się cieszyć w czerwcu?

Dowiedz się jakie inne sezonowe warzywa możesz wykorzystać w swoim jadłospisie! -> Sezonowe warzywa i owoce w czerwcu